Skip to main content
Biuletyn

Czerwiec 2021 rok

By 30 czerwca 202129 września, 2022No Comments

NEWSLETTER

Nr 7, czerwiec 2021 roku

Malinowscy i Wspólnicy. Radcowie Prawni. Spółka partnerska

Spis treści

Wyższe ceny za niektóre urządzenia elektroniczne, czyli ustawa o uprawnieniach artysty zawodowego.

Rewolucja na rynku fotowoltaicznym.

mObywatel – portfel w telefonie.

Zakaz żądania płatności bezgotówkowych od konsumentów.

Weksle konsumenckie trudniejsze do wyegzekwowania.

Wydłużone terminy na zapłatę i zaskarżenie.

Zmiana nakazu zapłaty.

Podstawy wydania nakazu zapłaty.

Obniżenie opłaty za wniesienie zarzutów.

Termin stosowania nowych przepisów.

 

Wyższe ceny za niektóre urządzenia elektroniczne, czyli ustawa o uprawnieniach artysty zawodowego

Na stronie Ministerstwa Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu można znaleźć informację o ogłoszeniu konsultacji publicznej projektu ustawy o uprawnieniach artysty zawodowego od 5 maja 2021 roku.

Oprócz umożliwienia zawodowym artystom wnioskowania o dopłaty w przypadku opłacania składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne i osiągania miesięcznego dochodu niższego niż 80% przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej, projektodawca znajduje także źródło finansowania dopłat, wprowadzając zmianę w ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych poprzez poszerzenie katalogu urządzeń i produktów, objętych opłatą reprograficzną.

Obecnie opłatę nieprzekraczającą 3% kwoty należnej z tyt. sprzedaży uiszczają m.in. producenci i importerzy magnetofonów, magnetowidów, kserokopiarek, skanerów i innych podobnych urządzeń umożliwiających pozyskiwanie kopii całości lub części egzemplarza opublikowanego utworu i nośników służących do utrwalania utworów przez ww. urządzenia (czyli między innymi płyty czy kasety).

Projekt nowelizacji zakłada poszerzenie katalogu urządzeń objętych ww. opłatą o wszelkie urządzenia, umożliwiające utrwalanie w ramach użytku osobistego utworów o różnym charakterze (dźwięki, filmy, teksty, zdjęcia, obrazki itp.) – zatem obejmie także komputery, telefony komórkowe, tablety, czytniki e-booków, telewizory, konsole do gier i inne oraz czyste nośniki, umożliwiające utrwalanie tych utworów. Opłaty będą wynosić od 1 do 4 procent kwoty brutto należnej z tytułu sprzedaży bądź wartości rynkowej towaru.

Obowiązkiem zapłaty opłaty reprograficznej obciążeni zostaną – przy wprowadzaniu na rynek krajowy – będący przedsiębiorcami producenci, importerzy, podmioty dokonujące wewnątrzwspólnotowego nabycia tych towarów i podmioty dokonujące sprzedaży wysyłkowej z terytorium UE na terytorium Polski na rzecz osoby fizycznej niebędącej przedsiębiorcą. Rzeczywiście – formalnie płacić będą sprzedawcy, jednak nietrudno wyobrazić sobie sytuację, w której końcowe ceny tych produktów wzrosną na skutek obciążenia przedsiębiorców opłatami i obowiązkiem obsługi związanych z tym formalności.

Co interesujące, bardzo podobny projekt (KO) wpłynął do Sejmu 1 grudnia 2020 roku, został jednak wycofany 20 stycznia 2021 roku przez wnioskodawców, po wezwaniu do uzupełnienia uzasadnienia o projekty podstawowych aktów wykonawczych.

Rewolucja na rynku fotowoltaicznym

Ostatnio bardzo głośno w mediach podnoszone są informacje o planowanych przez rząd zmianach w zakresie funkcjonowania rynku fotowoltaicznego, które mogą – w ocenie branży – sparaliżować działalność przedsiębiorców, świadczących usługi z zakresu montażu instalacji, oraz zniechęcić właścicieli prywatnych posesji do instalowania fotowoltaiki.

Mowa o zaproponowanym przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska projekcie nowelizacji prawa energetycznego. Obecnie, gdy ktoś posiada mikroinstalację fotowoltaiczną, nadwyżka wyprodukowanej energii (np. w ciągu dnia) przekazywana jest do sieci i 80% tej nadwyżki może być następnie wykorzystana przez właściciela instalacji w chwilach, kiedy instalacja produkuje mniej energii (np. wieczorem). Jeśli projekt wejdzie w życie, to energię w powyższy sposób rozliczać będą mogli jedynie wytwórcy, którzy posiadali instalację przed 1 stycznia 2022 roku. Pozostali, czyli właściciele instalacji działających od 1 stycznia 2022 roku, obowiązani będą sprzedawać nadwyżkę wytworzonej energii do sieci. Cena sprzedaży jest równa 100% średniej ceny sprzedaży energii na rynku konkurencyjnym.

Oznacza to, że po nowelizacji, instalacje utworzone po 1 stycznia 2022 roku nadwyżki prądu będą sprzedawać po cenach jak między przedsiębiorstwami energetycznymi (w uproszczeniu nazwijmy je cenami hurtowymi), a w przypadku konieczności kupna (np. w chwilach niższej produkcji), będą kupować energię od operatorów po cenach detalicznych. W konsekwencji może okazać się, że mikroinstalacje fotowoltaiczne staną się nieopłacalne. O opinię zapytaliśmy ….

+ informacje o nadwyżce

mObywatel – portfel w telefonie

Wiadomo nie od dziś, że producenci smartfonów dają nam możliwość płatności kartą przez telefon za pośrednictwem NFC (od ang. near-field communication, komunikacja bliskiego zasięgu), czyli technologii umożliwiającej przesyłanie sygnału przez dwa urządzenia w bliskiej odległości. W ten sposób można bezpieczniej niż tradycyjną kartą płacić zbliżeniowo w sklepach przy użyciu smartfona, którego wcześniej należy odblokować. Taka opcja „uszczupliła” nasze portfele o szereg kart płatniczych – ale wciąż trzymamy portfel przy sobie, ponieważ nosimy w nim najważniejsze dokumenty. Jednak czy to na pewno konieczne?

Z odpowiedzią przychodzi aplikacja mObywatel, dostępna zarówno w Google Play (dla smartfonów z oprogramowaniem Androida) oraz w App Store (dla iPhone’ów). Ta aplikacja to taki cyfrowy portfel, weryfikujący dane posiadacza na podstawie profilu zaufanego lub e-dowodu.

Aplikacja mObywatel umożliwia między innymi weryfikację tożsamości w pociągach, podczas wyborów, przy zakładaniu kart lojalnościowych, przy odbiorze korespondencji na poczcie, na siłowni, w przychodni i przy innych usługach. Z aplikacji nie skorzystamy w instytucjach, w których prawo zobowiązuje do okazania dowodu osobistego lub paszportu (np. w banku, na lotnisku, u notariusza, przy rejestracji karty SIM czy przy niektórych czynnościach urzędowych).

Aplikacja, oprócz potwierdzania podstawowych danych osobowych, może zawierać także mPrawo jazdy, zawierające uprawnienia z tradycyjnego prawa jazdy (czyli może być okazana np. podczas kontroli policyjnej) oraz informacje o posiadanych punktach karnych, aktualizowanych codziennie o godzinie 6:00 rano. Funkcja mPojazd umożliwia okazywanie danych z dowodu rejestracyjnego, karty pojazdu oraz polisy OC.

Dodatkowo aplikacja umożliwia wygenerowanie tzw. Unijnego Certyfikatu COVID, czyli dowodu na to, że dana osoba przebyła COVID-19, posiada negatywny wynik testu albo została zaszczepiona przeciwko COVID-19. Certyfikat wydawany jest w formie kodu QR i jest ważny we wszystkich krajach Unii Europejskiej.

Aplikacja daje możliwość wykorzystania eRecepty przez okazanie farmaceucie kodu QR bez konieczności podawania numeru PESEL. Można również okazywać mKDR (mobilną Kartę Dużej Rodziny) w instytucjach honorujących taką kartę.

Osoby uczące się może zainteresować wprowadzenie mLegitymacji szkolnej i studenckiej – ta opcja nie jest jednak dostępna w każdej placówce, bowiem warunkiem formalnym jest zawarcie porozumienia pomiędzy szkołą lub uczelnią a Kancelarią Premiera.

Aplikacja może zawierać także dane o posiadanych biletach kolejowych oraz biletach wykupionych na Małopolską Kartę Aglomeracyjną.

Opinie osób korzystających z aplikacji są podzielone. Aby otworzyć aplikację, należy każdorazowo wpisać ustawiony kod PIN. Internauci zwracają uwagę, iż nie jest to do końca bezpieczna opcja weryfikacji, biorąc pod uwagę niektóre życiowe sytuacje, na przykład kontrolę biletu kolejowego. Z drugiej strony, w przypadku zgubienia portfela, znalazca może bez problemu ustalić naszą tożsamość i wykorzystać znajdujące się tam dokumenty, zaś w przypadku zgubienia telefonu musiałby znać hasło.

Portal niebezpiecznik.pl zwrócił uwagę, iż używanie aplikacji może prowadzić do nadużyć związanych z relatywnie łatwym podrobieniem grafiki przedstawiającej okazywany dokument. Trudno nie zgodzić się z faktem, że trudniej sfałszować plastikowy dokument, niż grafikę komputerową – nie mamy jednak na to wpływu.

Podsumowując, pomimo szeregu zalet wynikających z korzystania z funkcjonalności aplikacji mObywatel, jak weryfikacja ilości punktów karnych czy wykupienie recepty bądź podanie numeru polisy OC pojazdu podczas zdarzenia drogowego, warto mieć na względzie, że nie wszędzie ekran telefonu sprawdzi się jako „zamiennik” dowodu osobistego. W naszej ocenie jednak to, że nie użyjemy aplikacji w banku, u notariusza czy w urzędach – mimo, iż nie zawsze wygodne – może zapobiec wielu niebezpiecznym sytuacjom. Mimo wszystko zachęcamy zatem do noszenia tradycyjnego portfela.

Zakaz żądania płatności bezgotówkowych od konsumentów

20 maja 2021 roku Prezydent przedstawił Sejmowi projekt ustawy, wprowadzającej zasadę, że przedsiębiorca nie będzie mógł uzależniać zawarcia umowy z konsumentem od dokonania zapłaty w formie bezgotówkowej. Innymi słowy, sprzedawca towaru lub usługi nie będzie mógł jednostronnie zadecydować, że nabywcy (konsumenci) mają płacić inaczej, niż gotówką (np. kartą), i nie będzie mógł odmówić przyjęcia zapłaty w gotówce. Dodatkowo sprzedawca nie będzie mógł pobierać żadnych dodatkowych opłaty za płatności gotówkowe.

Od powyższej zasady przewidziano pewne wyjątki – płatności internetowe, płatności w miejscu, gdzie nie ma personelu (np. kasy samoobsługowe), czy płatności w trakcie imprezy masowej (np. na festiwalach i koncertach).

Weksle konsumenckie trudniejsze do wyegzekwowania

Rząd zaproponował zmianę kodeksu postępowania cywilnego w zakresie postępowania nakazowego z weksla (czyli postępowania, w którym Sąd wydaje nakaz zapłaty na podstawie wystawionego przez dłużnika weksla). Nowe zasady mają chronić konsumentów zobowiązanych wekslowo – spróbujemy odpowiedzieć na pytanie, czy za tą ochroną kryją się utrudnienia dla wierzycieli.

Wydłużone terminy na zapłatę i zaskarżenie

Obecnie termin na zaskarżenie nakazu (tak wydanego w postępowaniu upominawczym, jak i nakazowym) wynosi dwa tygodnie, a jeśli pozwany mieszka za granicą na terytorium UE – 1 miesiąc, zaś poza terytorium UE – co najmniej 3 miesiące.

Po zmianie termin na zapłatę lub zaskarżenie nakazu zapłaty wydanego w postępowaniu nakazowym (a zatem także z weksla), doręczanego na terytorium Unii Europejskiej, będzie wynosił 1 miesiąc. Dotyczy to nie tylko nakazów doręczanych poza Polską w innych krajach członkowskich UE, ale przede wszystkim nakazów zapłaty doręczanych na terytorium Polski. Przy czym zaznaczyć należy, że ta zmiana obejmuje wszystkich pozwanych w postępowaniu nakazowym, a nie tylko konsumentów.

Zmiana nakazu zapłaty

Nowa dla polskiego porządku prawnego instytucja zmiany nakazu zapłaty dotyczy sytuacji, w których już po wydaniu nakazu okaże się, że doręczenie powinno nastąpić w miejscu, które uzasadnia oznaczenie innego terminu (czyli na przykład nakaz został wydany z zamiarem doręczenia na terytorium UE, a okazało się, że należy doręczyć nakaz poza terytorium UE). Wówczas sąd z urzędu wyda postanowienie, w którym zmieni nakaz zapłaty w zakresie terminu do zapłaty lub zaskarżenia.

Podstawy wydania nakazu zapłaty

Obecnie nakaz zapłaty z weksla wydaje się na podstawie załączonego do pozwu weksla. Po wejściu w życie nowelizacji KPC, w przypadku konsumentów konieczne będzie także przedstawienie umowy, z której wynika zobowiązanie, oraz deklaracji wekslowej i załączników. Jeśli powód w pozwie przeciwko osobie fizycznej nie przedstawi wszystkich wymaganych dokumentów, musi zamieścić oświadczenie, czy roszczenie powstało w związku z umową zawartą z konsumentem. Brak oświadczenia skutkuje wezwaniem do uzupełnienia pozwu pod rygorem zwrotu. Jeśli oświadczenie będzie niezgodne z prawdą, osoba która je złożyła (w tym także pełnomocnik) może zostać ukarana grzywną.

Obniżenie opłaty za wniesienie zarzutów

Nakaz zapłaty wydany w postępowaniu nakazowym można zaskarżyć tzw. zarzutami. Co do zasady za wniesienie zarzutów sąd pobiera od pozwanego opłatę, wynoszącą ¾ należnej opłaty od pozwu. Nowelizacja zakłada ustanowienie górnej granicy opłaty, jaką uiszcza pozwany będący konsumentem – wynosić ona będzie maksymalnie 750 zł.

Termin stosowania nowych przepisów

W związku ze znacznym zaostrzeniem wymogów dotyczących pozwu w postępowaniu nakazowym z weksla wnoszonego przeciwko konsumentowi, negatywnie należy ocenić zaproponowane przepisy przejściowe. Zgodnie z nimi w sprawach wszczętych, a nie zakończonych przed wejściem w życie nowelizacji, jeśli nie został jeszcze wydany nakaz zapłaty, zastosowanie znajdą nowe przepisy. Oznacza to, że jeśli wierzyciel konsumenta wniósł pozew na podstawie weksla i sąd nie wydał dotychczas nakazu zapłaty, to sprawa będzie toczyła się na nowych zasadach – czyli przedsiębiorca może być zobligowany do przedłożenia dokumentów, których nie musiał przedkładać w dacie wnoszenia pozwu, oraz musi liczyć się z dłuższym niż przewidywany czasem oczekiwania na prawomocność nakazu.